środa, 1 lipca 2015

David Frankfurter: Zamachowiec z Davos

Po dojściu do władzy Adolfa Hitlera i NSDAP w Niemczech, w całej Europie nasiliła się również działalność środowisk faszystowskich. Nie inaczej było na terenie sąsiadującej z Niemcami Szwajcarii.
W 1931 roku, dwa lata przed hitlerowskim przewrotem powstał Związek Narodowosocjalistycznych Obywateli Szwajcarii. Oprócz niego działała również Narodowosocjalistyczna Federalna Partia Robotnicza. Były to największe chociaż nie jedyne ugrupowania faszystowskie.
Działali również miłośnicy faszyzmu włoskiego, a także grupy pro-nazistowskich katolików zrzeszonych we Froncie Katolickim oraz Milicji Katolickiej. Szwajcarskich faszystów nazywano pospolicie „frontystami”. Zapowiadali walkę z Żydami, masonami i liberałam. Ich hasłem było: „Aryjczycy wszystkich krajów, łączcie się”.

Szwajcarscy naziści korzystali z pomocy III Rzeszy, współpracowali też ze szwajcarskimi strukturami NSDAP. W walce z liberałami i socjaldemokratami używali pałek i kastetów. Poza szwajcarskimi faszystami rząd szwajcarski obawiał się zagrożenia ze strony 150 000 obywateli niemieckich żyjących w Szwajcarii z których wielu zajmowało kluczowe stanowiska w policji, wojsku oraz urzędów. Na lidera społeczności niemieckiej w Szwajcarii wyrastał działacz NSDAP, Wilhelm Gustlof.
Działalność kierowanej przez niego V kolumny, była kwestią bezpieczeństwa wewnętrznego i przyczyną wprowadzenia zakazu przynależności do NSDAP dla urzędników. 9 marca 1935 miała miejsce głośna akcja SS przeprowadzona na terenie Szwajcarii. Uprowadzony został Berthold Jacob, Niemiec i autor opublikowanej w Wielkiej Brytanii książki na temat Wermachtu zdradzającej poufne informacje na temat armii III Rzeszy. Za sprawą interwencji dyplomatów, 17 marca tego samego roku Jacob został uwolniony i uniknął zsyłki do obozu koncentracyjnego.
Sprawca porwania, agent niemieckich służb Helmut Waseman został skazany na 3 lata więzienia i wypłacenie Jacobowi 5000 franków odszkodowania. 4 lutego 1936, 26-letni obywatel Jugosławii pochodzenia żydowskiego postanowił na własną rękę ukrócić działalność nazistów w Szwajcarii – zastrzelić ich przywódcę.
David Frankfurter od dzieciństwa chorował na gruźlicę kości i miał za sobą pięć operacji. Był bardzo słabego zdrowia. Zarówno słabe zdrowie, sytuacja polityczna jak i położenie Żydów w Europie prowadziły go na skraj załamania.
Został nawet wyrzucony ze względu na pochodzenie ze studiów medycznych w Niemczech, co zmusiło go do przeniesienia się do Szwajcarii.
Popadł w załamanie nerwowe i celem odebrania sobie życia kupił rewolwer. Przed sądem zeznał, iż po zakupie rewolweru postanowił przed śmiercią zgładzić nazistę. Przybył do miasta Davos i znalazł dom Gustlofa, którego adres łatwo było wtedy ustalić. Do środka wpuściła go żona Gustlofa, wpuściła go do gabinetu i podała herbatę prosząc aby poczekał na niego, aż skończy rozmowę telefoniczną.
Gdy Wilhelm Gustlof wkroczył do swojego gabinetu ujrzał siedzącego naprzeciwko portretu Hitlera drobnego młodego człowieka. Frankfurter kulturalnie mu się przedstawił, po czym oddał pięć strzałów w głowę, szyję i klatkę piersiową nazisty.
Po opuszczeniu domu udał się do sąsiadów Gustlofa, których poprosił o skorzystanie z telefonu. Wezwał policję, po czym udał się na najbliższy komisariat celem przyznania się do morderstwa.
Proces zamachowca odbył się kilka miesięcy po procesie Wasemana. Został wykorzystany do przykrycia skandalu międzynarodowego oraz wykreowania Gustlofa na męczennika. Mimo ogromnej presji ze strony Niemiec, rząd szwajcarski nie zgodził się na zezwolenia na działalność nowego koordynatora NSDAP w Szwajcarii. Frankfurter został skazany na 18 lat więzienia. Kiedy odsiadywał wyrok, chorwaccy Ustasze zamordowali jego ojca w obozie koncentracyjnym Jasenovac.
1 czerwca 1945, Frankfurter został ułaskawiony i wypuszczony z zastrzeżeniem, że opuści Szwajcarię.
Nie popełnił jednak samobójstwa. Nie było już ani nazizmu, ani III Rzeszy, ani instytucjonalnego prześladowania europejskich Żydów tak jak przed jego skazaniem. Po zakończeniu koszmaru nazizmu, wojny i ludobójstwa, zrezygnował z planu popełnienia samobójstwa. Osiedlił się w Tel Awiwie i został pracownikiem Ministerstwa Obrony. W 1950 roku opublikował swoje pamiętniki.
W roku 1969 rząd kantonu Gryzonii cofnął Dawidowi Frankfurterowi zakaz przebywania na terenie Szwajcarii. Zamachowiec zmarł 19 lipca 1982 roku w wieku 73 lat.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz