poniedziałek, 3 lipca 2017

Dmitrij Rogozin: Wicepremier, chuligan i błazen

Kilka dni temu do księgarń trafiła książka Tomasza Piątka pt. „Macierewicz i jego tajemnice”. Na marginesie ciekawych powiązań polskiego ministra obrony dowiadujemy się bardzo interesującej rzeczy. Okazuje się, że silniki amerykańskich satelitów szpiegowskich są produkowane przez… Rosjan, a dokładniej przez kombinat Energomasz będący w 86% własnością Federacji Rosyjskiej.

Nadzór nad tą firmą oraz podobnymi koncernami sprawuje wicepremier ds. przemysłu obronnego i kosmicznego, którym od 2011 roku jest Dmitrij Olegovich Rogozin: „Główny chuligan Putina i jego naczelny błazen”. W ten sposób jak bumerang wrócili do mnie rosyjscy sojusznicy francuskiego Frontu Narodowego.

Strzelanina w Adalen (1931)

Po rewolucji w 1917 roku w Szwecji również doszło do znaczących przemian. Władza została odebrana nacjonalistom i konserwatystom przez koalicyjny rząd liberałów i socjaldemokratów. Stanowisko premiera z krótkimi przerwami obsadzone było przez lidera socjaldemokracji Hjalmara Brantinga, zmarłego w 1925 roku. Z inicjatywy socjaldemokratów po raz pierwszy utworzono ministerstwo opieki społecznej. Wprowadzono 8-godzinny dzień pracy i prawa wyborcze dla kobiet. Branting otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla. Jednak 14 maja 1931 roku, demokratyczny rząd wysłał przeciwko robotnikom wojsko, które ostrzelało pokojową manifestację z karabinu maszynowego. 

Latem 1930 roku doszło do konfliktu w fabryce drzewnej w mieście Langror. Właściciel fabryki w związku z kryzysem finansowym chciał zaoszczędzić na obniżkach pensji co zmotywowało pracowników to podjęcia się strajku. Robotnicy cieszyli się poparciem sporej części ludności zatrudnionej w innych fabrykach i plantacjach należących do tego samego właściciela - Gérarda Axela Johannesa Versteegha.